Kalendarz 2023 – wyzwanie na luty

Mów czego potrzebujesz
 
By mówić wprost o swoich potrzebach, najpierw trzeba się nauczyć je rozpoznawać. Pojawiające się w nas stany emocjonalne (nad rozpoznawaniem emocji pracowaliśmy w 2022 roku) informują nas o potrzebach do zaspokojenia. Najbardziej znaną teorię ludzkich potrzeb zaproponował amerykański psycholog Abraham Maslow. Wg. niego potrzeby mają hierarchię. Najważniejsza jest realizacja potrzeb fizjologicznych, niezbędnych do życia. Te potrzeby zwane są podstawowymi potrzebami ludzkimi. Należą do nich: jedzenie, woda, tlen, potrzeby seksualne, sen oraz brak napięcia (dodam, że chodzi o brak nadmiernego napięcia związanego z brakiem realizacji potrzeb). Wg. teorii Maslowa człowiek bez realizacji tych podstawowych potrzeb nie jest w stanie realizować innych, wyższych potrzeb.
Następne w kolejności są potrzeby związane z bezpieczeństwem. Chodzi tu głównie o bezpieczeństwo osobiste, ekonomiczne, związane ze zdrowiem i dobrym samopoczuciem. Człowiek, który czuje się zagrożony, z trudnością będzie realizował wyższe potrzeby.
Następnie występują potrzeby miłości i przynależności. Człowiek jest istotą społeczną, która ma potrzebę budowania bliskich, intymnych relacji oraz przynależenia do grup. Ludzie potrzebują kochać i być kochanymi. Jeszcze wyżej w hierarchii potrzeb Maslowa występuje potrzeba szacunku i uznania. Naturalną potrzebą człowieka jest pragnienie bycia szanowanym, akceptowanym i docenionym.
 
Potrzeba samorealizacji leży u szczytu hierarchii potrzeb. Drzemie w nas potrzeba realizacji swojego potencjału. Każdy z nas wg Maslowa ma dziedzinę, w której chce dążyć do osiągnięcia mistrzostwa. Trudno jest zdobywać szczyty z pustym żołądkiem i brakiem poczucia bezpieczeństwa – stąd propozycja hierarchii.
 
Hierarchiczny układ potrzeb bywa podważany przez wielu innych specjalistów. Niektórzy np. dążą do osiągnięcia perfekcyjnej sylwetki kosztem zdrowia, a nawet życia (Potrzeba samorealizacji i uznania jest ważniejsza niż potrzeba zaspokojenia głodu). Mówimy tu jednak o osobach cierpiących na różne zaburzenia. Mimo krytyki warto zwrócić uwagę na różne swoje potrzeby i uświadamiać je sobie.
 
W tym miesiącu zachęcam cię, byś codziennie, a nawet kilka razy dziennie zadawała sobie pytanie: „Czego potrzebuję?”. Warto wyrobić w sobie nawyk rozpoznawania i uznawania swoich potrzeb. Być może zauważysz, że potrzeba snu, jedzenia i odpoczynku jest tym, czego domaga się Twoje ciało, wbrew temu, co podpowiada głowa. Postaraj się odróżnić powinności od potrzeb. Poniżej kilka przykładów.
 
Muszę schudnąć
Powinnam zasłużyć na przerwę
Muszę zrobić trening, zanim zjem

Potrzebuję odpoczynku i spadku napięcia
Potrzebuję szacunku i uznania. Akceptacji itp.
Potrzebuję zaspokoić głód
 
Kiedy nauczysz się rozpoznawać swoje realne potrzeby, łatwiej będzie Ci odnaleźć zdrowe sposoby na ich realizację.
 
Nikt nie ma obowiązku domyślać się, czego potrzebujesz. Ludzie też raczej nie mają w nawyku pytania o to innych. Dlatego my jesteśmy odpowiedzialni za jasne komunikowanie swoich potrzeb. Ale uwaga! Inni nie są w obowiązku ich zaspokajać. Każdy ma wybór, może spełniać nasze oczekiwania albo nie. Ważne jest, by komunikować się wprost i być otwartą na taką komunikację ze strony drugiej osoby.
Pacjentom często opowiadam taką historię. Kobiecie zrobiło się zimno, siedziała w pokoju z mężem, okno było uchylone. W pewnym momencie zaczęła nie wprost sygnalizować, że zrobiło jej się zimno. Mąż nie reagował. W końcu powiedziała poirytowana “chłodno mi!”. Mąż uniósł wzrok znad telefonu „to się ubierz”. To jeszcze bardziej rozzłościło żonę. Wstała z fotela i wyszła z pokoju, z impetem zatrzaskując drzwi… mąż nie rozumiał co się stało? Siedzieli razem w salonie, relaksując się chwilą ciszy, a po chwili żona wyszła wściekła z pokoju. Nie rozumiał co się wydarzyło. Kiedy opowiadam tę historię kobietom, one doskonale wiedzą o co chodzi. Mężczyźni często nie. Kobiety są uczone od małego, że mają się domyślać, czego chcą inni i zaspokajać ich potrzeby, zanim je wypowiedzą. Mężczyźni zaś często są zadaniowcami, którzy potrzebują jasnych poleceń, by je wykonywać.
 
Zadanie:
 
Zacznij mówić wprost, czego potrzebujesz, biorąc pod uwagę ryzyko, że Twoje prośby nie zawsze będą spełnione. To działa w obie strony.
Nie musisz się domyślać, czego ktoś potrzebuje i inni też nie muszą. Mów wprost. I zwolnij innych z obowiązku zaspokajania każdej Twojej potrzeby.
 
„Kochanie zrobiło się chłodno, czy mogłabym Cię prosić, byś zamknął okno i podał mi koc, potrzebuję się ogrzać?”
 
Spróbuj.