Na początek cztery fakty na temat emocji:
- Lęk nie zabija
- Emocje mijają
- Emocje nie bolą
- Nieprzyjemne emocje są normalną częścią naszego życia
Te cztery krótkie zdania mogą wydawać się kontrowersyjne i budzić wewnętrzny sprzeciw. Oczywiście istnieją sytuacje ekstremalne, w których uczucia są nie do zniesienia. Jednak na ogół są dla nas łagodniejsze niż nam się wydaje. Gdybyśmy nauczyli się je do siebie dopuszczać zamiast wypierać byłoby jeszcze łatwiej z nimi sobie radzić. Emocje nie są wrogiem.
Emocje mają chronić nasze życie, są po to by nas nawigować po złożonym świecie i chronić. Nie musisz się bać, że cię zranią, może być bardzo nieprzyjemnie, ale to minie.
Wróćmy do tabeli: Spójrz na dwa poziomy danej sytuacji. Są myśli związane bezpośrednio z wystąpieniem sytuacji (I). Są też myśli o pojawiających się emocjach (II) tak zwany metapoziom.
Sytuacja – A | Myśli – B | Emocje – C | Zachowania – D |
(I) Mąż spóźnia się z pracy | Na pewno miał wypadek samochodowy | Lęk 90% | Nerwowo sprawdza telefon |
(II) Odczuwanie nieprzyjemnego napięcia | Nie zniosę tych uczuć, | Jeszcze większe napięcie | Potrzeba szybkiej ulgi Wypicie alkoholu, objadanie się, nerwowe sprzątanie, wyładowanie na bliskich |
Alternatywne podejście: | Emocje są do zniesienia, to minie. Wytrzymam dyskomfort. Nieprzyjemne emocje to ludzka rzecz | Zmniejszanie się napięcia stopniowo, lęk powoli opada | Zajęcie się czymś innym |
Emocje bywają cholernie niewygodne. To prawda! Czasami są tak wielkim ciężarem i wydają się ciągnąć bez końca, ale nic nie trwa wiecznie. Wszystko mija. Zarówno te przyjemne jak i nieprzyjemne stany. Atak paniki na przykład trwa zazwyczaj około 10 minut. To nie jest tak, że napięcie rośnie, rośnie i rośnie bez końca. Rośnie do pewnego poziomu, a następnie stopniowo opada.
Emocje często w naszym wyobrażeniu wydają się nie do zniesienia, jednak gdybyś miała określić ból wynikający z przeżywania napięcia emocjonalnego to okazuje się, że napięcie jest niewygodne, ale nie jest bolesnym doświadczeniem.
Wyobraź sobie skalę bólu od 0 do 10 , gdzie 0 to brak bólu, a 10 to najsilniejszy ból, którego doświadczyłaś w życiu. Gdzie na skali umieściłabyś lęk lub inną nieprzyjemną emocje?
Dla mnie najsilniejszy ból jakiego doświadczyłam to skurcze porodowe – 9
Napięcie emocjonalne w porównaniu do tego bólu określiłabym na 4.
A Ty? Czy migrena lub ból zęba jest porównywalny do napięcia emocjonalnego? Czy z tej perspektywy emocje wydają Ci się nieco mniej zagrażające?
Zadanie: Bądź uważna na momenty, w których czujesz napięcie emocjonalne. Jak bardzo “boli” na skali 0-10? Wyobraź sobie, że te emocje są jak chmury i zauważ jak płyną. Jak mijają. Koło emocji, które znajduje się na końcu kalendarza pomoże Ci nazywać dokładniej to, co czujesz.
PS. Im więcej czujesz, tym bardziej zdrowiejesz.
PS2. Jeśli czujesz, że dla Ciebie emocje są zbyt wielkim obciążeniem nie wahaj się udać do specjalisty.